Obrazkowy kurs językowy angielskiego - WYNIKI KONKURSU

Wiem, że niektórzy z Was czekali na ten post :)

Na początku chciałabym podziękować za wszystkie zgłoszenia do konkursu. Dostałam kilka fajnych i zabawnych wierszyków i argumentów, dlaczego książka ma trafić właśnie do Was. Jak zawsze miałam dylemat kogo nagrodzić, bo najchętniej dałabym coś każdemu. Ale niestety, do rozdania mam tylko dwie książki, które wędrują do:

Pauliny za odpowiedź:

"Jestem lektorka. Uczę jedną starsza parę. Małżeństwo. Nigdy nie wyszliśmy poza poziom A1 i moim zdaniem nigdy nie wyjdziemy.

Ale baaardzo się polubiliśmy.

Mają w Manchesterze dorosła córkę, która założyła tam rodzinę.

Na święta jadą ja odwiedzić.

Gdybym wygrała te książkę, to dałabym ja im w prezencie, aby mogli dogadywać się z wnuczka i zięciem."

Wzruszyła mnie ta historia i od razu przypomniała mi się reklama Allegro "Czego szukasz w Święta?", na której zawsze płaczę!

Druga książka wędruje do Agnieszki za odpowiedź:

"Obrazkowy kurs językowy angielskiego 

to właśnie dla mnie coś odpowiedniego.

Bo lubię uczyć i mam kogo -

i chcę to robić odjazdowo!

Wymyślam różne więc sposoby,

by łatwo "angol" wszedł do głowy.

Rzeczona książka będzie super,

gdy na znudzoną trafię grupę.

Rozgadać uczniów mi pomoże,

bo z nią ciekawe lekcje stworzę.

Nie będzie leżała i kurz zbierała,

lecz między ludźmi brylowała.

Dobrze się nią zaopiekuję -

wszak książki kocham i szanuję!"

Przyjemny wierszyk, bardzo mi się spodobał - tak po prostu!

Zwyciężczyniom gratuluję, a osoby, którym się nie udało niech się nie martwią - już niedługo czeka Was kolejna niespodzianka!