Jak ten czas szybko leci! Przecież tak niedawno przyłączyłam się do akcji W 80 blogów dookoła świata, a tutaj już trzeci wpis z tej serii! :) Przypomnę tylko, że akcja polega na comiesięcznym publikowaniu jednego wpisu na wybrany wcześniej temat przez blogerów językowo-kulturowych. W tym miesiącu akcja obchodzi swoją 13-tą edycję, w związku z czym piszemy o przesądach i zabobonach.
W ramach mojego dzisiejszego wpisu postanowiłam zapoznać Was z idiomami, powiedzeniami i wyrażeniami związanymi z przesądami, w które wierzą Amerykanie. No to lecimy! :)
to keep fingers crossed
Jednym z popularnych przesądów w USA jest krzyżowanie palców na szczęście. Używa się tego gestu również wtedy, kiedy kłamiemy i nie chcemy być złapani. Ma to sens, bo pierwotnie ten gest był używany przez dawnych, prześladowanych chrześcijan, którzy w ten sposób się rozpoznawali. A zaklinanie w ten sposób kłamstw może mieć związek z wierzeniem, że krzyż może kogoś uchronić przed piekłem.
W Polsce nie krzyżujemy palców, ale trzymamy kciuki. Jak zwał tak zwał, ważne, żby gest przyniósł ten sam efekt. :)
Przykład:
I hope you win the race Saturday. I'm keeping my fingers crossed for you.
to knock on wood
Kolejnym bardzo popularnym przesądem - zarówno u nas, jak i w USA, jest "odpukowywanie" w drewno, najlepiej niemalowane. Ma to przynosić szczęście, bądź odganiać pecha – na jedno wychodzi :) Bierze się to ze starego wierzenia, że dobre duchy mieszkają w drzewach, więc stukanie w drewno przywołuje te przychylne istoty. Ciekawe, co by powiedziały teraz, kiedy najczęściej pukamy w martwe drewno...
Przykład:
I think I am well at last—knock on wood.
God bless you!
Czyli "Na zdrowie!" po kichnięciu. Podobno zwyczaj zapoczątkował papież Grzegorz Wielki podczas plagi dżumy. Inni twierdzą, że podczas kichania dusza opuszcza ciało a serce zatrzymuje się na moment. Zatem takie powiedzenie jest przywitaniem kogoś na powrót wśród żywych.
to have an itchy palm
Istnieje wiele odmian tego przesądu, jednak generalnie chodzi o to, że swędzące dłonie wskazują na łaknienie pieniędzy. Podobno jeśli swędzi prawa ręka – straci się pieniądze, a jeśli lewa – pieniądze do nas przyjdą. A co jeśli obie? Hmm, wtedy to już chyba tylko dermatolog ;)
Generalnie w przenośni mówi się, że ktoś, kto ma swędzące dłonie jest po prostu chciwy.
Przykład:
The porter has an itchy palm; he wants a big tip
Bad luck comes in threes!
U nas nieszczęścia chodzą parami. W USA mają gorzej, bowiem tam nieszczęścia chodzą trójkami. Zatem jeśli przytrafią nam się dwie (albo trzy) nieszczęścia pod rząd, zrzucamy to na los, złą passę i przeznaczenie.
Jeśli już o trójkach mowa, Amerykanie wierzą też, że zapalenie 3 papierosów jedną zapałką przynosi pecha. Przesąd pochodzi z czasów I wojny światowej. Według przesądu zanim odpali się trzecią fajkę, snajper już namierzy swój cel.
Poza tym, jeśli już się kicha, najlepiej kichnąć 3 razy - na wszelki wypadek ;)
Third time lucky!
Przysłowie, który ma odpowiednik i u nas: do trzech razy sztuka! Jeśli dwa razy coś się nie udało, za 3 na pewno się uda. Z drugiej jednak strony, jeśli 3 razy się coś udało, już za 4 się nie uda. Wierzycie w takie cuda? :D
Inną wersją powiedzenia jest third time's a charm.
Przykład:
- I've called Miriam twice, but she doesn't answer her phone.
-Try again. The third time lucky/ the third time's the charm.
Inne ciekawe amerykańskie przesądy:
1. Tort

2. Biały kot
1. Tort
Szczęście przynosi zachowanie kawałka weselnego tortu. Ta dziwna amerykańska tradycja ma zagwarantować nowożeńcom długie i słodkie życie. Najlepiej spać z nim pod poduszką!
2. Biały kot
Biały kot (tak właśnie, nie czarny) przynosi szczęście jeśli się przyśni. Z drugiej jednak strony, spotkanie białego kota nocą może zwiastować kłopoty!
3. Parasol
4. Królicza łapka
Jedno wyjaśnienie wywodzi się z czasów, kiedy parasoli używano do ochrony przed słońcem. Otwieranie parasola w pomieszczeniu stanowiło zatem obrazę dla boga słońca. Według innej teorii, parasole chronią nas przed burzami w życiu, więc otwieranie takiego talizmanu w domu obraża duchy broniące nasze cztery ściany.
4. Królicza łapka
Niekoniecznie oznacza to szczęście dla królika, ale według tego przesądu, lewa tylna łapa królika upolowanego na cmentarzu w pełnię księżyca przynosi nowemu posiadaczowi niebywałe szczęście.
Kilka przesądów pokrywa się z naszymi, na przykład pecha przynosi przechodzenie pod drabiną, stłuczenie lustra, czarny kot przebiegający drogę, czy piątek 13-go. Natomiast szczęście może przynieść wrzucenie monety do fontanny, spadająca gwiazda, czy znalezienie podkowy. Dodalibyście coś do listy? :)
Zobaczcie też w co wierzą mieszkańcy innych krajów:
Biały Mały Tajfun: Kunmińskie przesądy i zabobony
Francja:
Français-mon-amour: Pechowa trzynastka
Francuskie i inne notatki Niki - Przesady teatralne
Hiszpania:
Hiszpański na luzie: Hiszpańskie przesądy. Mal de ojo
Irlandia:
W Krainie Deszczowców: Przesądy i zabobony w Irlandii
Kirgistan:
O języku kirgiskim po polsku: Kirgiskie przesądy
Niemcy:
Niemiecki po ludzku: Znane mi przesądy i zabobony
Blog o języku niemieckim: Niemieckie przesądy
Stany Zjednoczone:
Papuga z USA: 5 amerykańskich przesądów, o których pewnie nie słyszeliście
Szwecja:
Szwecjoblog: Szwedzkie przesądy i zabobony
Tanzania/Kenia:
Suahili online: Przesądy i zabobony po afrykańsku, czyli magia i czarownicy
Turcja:
Turcja okiem nieobiektywnym: W świecie przesądów i amuletów
Wielka Brytania:
Angielski C2: Przesądy w rymowankach
English with Ann: Superstitions one more time
Włochy:
Primo Cappuccino: 3 proste sposoby, które zagwarantują Ci szczęście we Włoszech
Studia, parla, ama: To tylko przesąd
Wloskielove: Magia w południowych Włoszech
Wietnam:
Wietnam.info: Kto pierwszy umrze, czyli co nieco o przesądach
A jeśli piszesz bloga o tematyce językowo-kulturowej, to z chęcią Cię przyjmiemy do naszego grona. Napisz do nas! Nasz adres: blogi.jezykowe1@gmail.com. Możesz też śledzić nas na Facebook'u TUTAJ.
Link do strony bloga: KLIK
A jeśli piszesz bloga o tematyce językowo-kulturowej, to z chęcią Cię przyjmiemy do naszego grona. Napisz do nas! Nasz adres: blogi.jezykowe1@gmail.com. Możesz też śledzić nas na Facebook'u TUTAJ.
Zachęcam również do odwiedzania ogólnej strony blogerów językowo-kulturowych. Bądź na bieżąco ze wszystkimi naszymi akcjami! :)
Link do strony bloga: KLIK
Spotkałam się z krzyżowaniem palców jeśli chce się skłamać i mieć "wybaczone".
OdpowiedzUsuńA o odpalaniu 3 papierosów jedną zapałką dowiedziałam się przy okazji poszukiwań do mojego wpisu bo we Francji też jest ten przesąd.
Amerykanie zapewne skopiowali z Francuzów ;) Powtarza się więcej przesądów, np. czarny kot i rozsypana sól
UsuńŚwietnie zilustrowane idiomy, teraz na pewno je zapamiętam! :)
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi :) Po co się uczyć czegoś na pamięć, lepiej żeby samo przyszło ;)
UsuńZawsze mam problem, jak chcę do moich przedszkolaków powiedzieć po angielsku, żeby trzymali kciuki, bo jak wiadomo - kluczowe są gesty ;) Mówię fingers crossed i pokazuję najpierw amerykański, a potem PL gest, ale jakoś w 100% mnie to nie satysfakcjonuje ;)
OdpowiedzUsuńWpis super, porządnej lekturze oddam się południu :)
Zawsze można po prostu powiedzieć "hold your thumbs", wyrażenie jest nawet w słownikach z wyjaśnieniem, że to afrykański gest :)
Usuńoch, żeby mnie tak zaswędziała lewa ręka!!!
OdpowiedzUsuńHaha, i mnie też :D
UsuńA natrafiłaś może w swoich poszukiwaniach na przesąd, że nie wolno zamiatać, nawet przypadkowo, komuś po stopach?? Słyszałam o tym kilka razy, ale raczej od ludzi z latynoskimi korzeniami.
OdpowiedzUsuńTak! Natknęłam się na to :) Podobno taka "zamieciona" osoba nigdy nie weźmie ślubu ;)
UsuńJak zobaczyłam na naszym forum tytuł Twojego posta to zastanawiałam się jak to ugryziesz od strony idiomów a jednak się da. Brawo! Dzieki za info o króliczej łapce. Widziałam takie breloczki i zastanawiałam się cóż w tym ładnego a tu jednak chodzi o cos jeszcze 😊
OdpowiedzUsuńDzięki za pochwałę :D No właśnie ta królicza łapka mnie przeraziła, ale doczytałam gdzieś, że teraz to się kupuje sztuczne. Swoją drogą ciekawe, czy taka podróba zachowuje swoje magiczne właściwości...
UsuńOjej, no właśnie ta królicza łapka :( Ale fajny styl posta, nie wiem czy zawsze tak piszesz, bo dopiero poznałam Twojego bloga (zaraz się dowiem więcej, bo przeczytam więcej postów), opis + obrazek / animacja :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam wyżej, teraz to wszystko sztuczne ;)
UsuńZawsze tak piszę, bo mam nadzieję, że obrazek ułatwi zapamiętanie :) A im dziwniejszy i śmieszniejszy tym lepiej!